PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640781}
2,8 469
ocen
2,8 10 1 469
Zagrożenie w przestworzach
powrót do forum filmu Zagrożenie w przestworzach

Przyznaję, że z prawdziwym zaciekawieniem usiadłem do tej produkcji. Przeczytałem inne opinie i postanowiłem, że spróbuje wybronić ten film. Ostatecznie jestem odbiorcą świadomym. Wiem, że niektóre obrazy to sztuka, a inne - po prostu rozrywka. Przeświadczenia tego brakuje zazwyczaj filmwebowym komentatorom, dlatego bardzo często ich uwagi są po prostu idiotyczne. To tak, jakby ktoś wziął wierszyk "Wlazł kotek na płotek" i urągał na płytkość przekazu i miałkość kompozycji.

Niestety, filmu Air Collision nie uda mi się obronić. W przeciwieństwie jednak do moich poprzedników postaram się napisać nieco więcej o powodach mojej porażki.

1. Film sprawia wrażenie kompletnie amatorskiego. Być może zaiste taki właśnie jest. I to nawet nie jest zarzut, ostatecznie nie każdy musi mieć kilka baniek na zrobienie filmu. Ale jednak to boli, kiedy widzimy scenę korka samochodowego, a w samochodach nie ma ludzi (bo statyści za drodzy). Albo kiedy miejsce wypadku oznaczone jest za pomocą jednego, stojącego (i pustego) wozu strażackiego. W tym filmie nienmal w ogóle nie ma statystów. Nowoczesna kontrola lotów to małe pomieszczenie z trzema osobami i ekranem pokazującym dwa samolociki zbliżające się do siebie. heh.

2. Film jest niewiarygodnie wręcz głupi. Już teza początkowa, mówiąca o tym, że z powodu coraz większej ilości błędów kontrolerów wprowadzono zaawansowany system komputerowy, który może sobie bezkarnie przejąć samolot, jest kompletną bzdurą. Ale dalej jest lepiej. DC-9, czyli jeden z mniejszych samolotów liniowych pokazywany jest jako... szerokokadłubowy. No brawo, brawo. Scenarzystka nie ma również pojęcia o lotnictwie jako takim, skoro twierdzi, że po ustaniu pracy obu silników maszyna spada w dół, jak kamień. A gdzie doskonałość aerodynamiczna, Pani Adams? Pomijam już fakt, że złowrogi komputer przejmuje władzą nad samolotem i nie pozwala nawet na malutki ruch lotkami (w imieniu bezpieczeństwa, rzecz jasna) ale bez problemu pozwala na wyłączenie silników w locie. Brawo za konsekwencję. Albo wspomniana już scena korka na pustyni. Samochody są puste, ale i tak każdy kierowca trąbi. No bo co z tego, że nie da się jechać. Trąbić trzeba. Jednak moją ulubionąa sceną jest ta, gdzie do Air Force One dołączają dwa F-16. Pilot mówi "dwa niezidentyfikowane obiekty". Po chwili obok jego kabiny pojawia się efszesnastka, a ten z ulgą stwierdza "To nasi". A JACY KU*R*WA MAJĄ BYĆ? OBCY? Zważywszy, że samolot leci w obszarze Cleveland? To nie wojna w Wietnamie, coś się pani Adams poebao.

3. Film jest fatalnie zagrany. Jestem przekonany, że bracia Mroczkowie byliby tam gwiazdami. Sztywno, dennie, bez wyrazu. Ża-ło-sne. Jednak nic w tym w sumie dziwnego, bo...

4. Film ma beznadziejny scenariusz. Nie mówię już nawet o samej fabule, bo o tej już wspominałem. Jednak dialogi wołają o pomstę do nieba. On i ona wybiegają z budynku w pospiechu. Zatrzymują się, żeby on mógł powiedzieć "Nie mam czasu. Musimy się pospieszyć". Po czym znów biegną. Blaaagaaaam...

5. Film jest katastrofalnie wyreżyserowany i sfotografowany. Błędy w obrazku aż boją po oczach. Idiotyczna kompozycja kadru, łamanie wszelkich linii, po prostu dno i pięć metrów mułu.

Podumowując, jestem w ciężkim szoku, że ktokolwiek mógł kupić i zrealizować taki scenariusz, być może pani Liz Adams - reżyser i scenarzysta, zrobiła ten film własnymi środkami. Jednak wydaje mi się, że kolejnego robić już nie powinna. Tym bardziej, że inne jej tytuły również nie powalają, a średnia jej średnia filmwebowa ocena - 2,3 - mówi sama za siebie.

No i pozostaje mi jedynie żałować, że nie jestem Amerykaninem. Jeśli tam realizuje się takie scenariusze, to ja ze swoimi miałbym szansę zostać trzecim Cohenem.

ocenił(a) film na 1
duch91

To winno byc w recenzjach a nie w komentarzach. Moze niektorzy recenzenci naucza sie takowe pisac, miast tworzyc streszczenia ;]
Brawo! Oczywiscie film goraco polecam, kiedy na tvn leci sad rodzinny lub inne bardzo trudne sprawy a dzieciom trzeba zrobic sniadanie, pokroic i usmazyc cebule na jajecznice etc. Akurat godzinka zleci a pozostale pol to czas na konsumpcje. Zawsze w tv cos pobrzeczy, wybuchnie, zapiszczy ^^

ocenił(a) film na 1
maxkon

Dzięki. Ale jak teraz to wszystko ponownie przeczytałem, to muszę przyznać, że mój wpis dostosował się poziomem do recenzowanego obrazu. Tylu błędów chyba nigdy nie zrobiłem.

Tak, czy inaczej, ocena filmu rośnie. Jak ja go oglądałem, to było 2,1 :)

ocenił(a) film na 1
duch91

hehe, dobry tekst

ocenił(a) film na 1
duch91

Ja absurdy tego filmu wypisałem w innym poście zanim ten przeczytałem - Doskonale kolego to ująłeś jednak się nie zgadzam z tezą że środki mogły tu mieć znaczenie. Skoro środki pozwoliły aby pokazać kokpit DC-9 jako kokpit 747 to można było pokazać kokpit 747 jako 747 a w DC-9 nie pokazywać, natomiast kokpit samego 747 był niewiadomo czym. Można było również Zrobić animację 747 zamiast dc-9 i byłoby to bardziej realne.

Braki w ludziach widać ewidentnie - dwie osoby crew w szeroko kadłubowym bądź nawet w dc-9 to kpina

Ale szkoda dalej rozwodzić się nad absurdami bo jest ich wiele. Mnie najbardziej rozbawiły sytuacje typu: lasce spadł łańcuch w rowerze górskim który wyglądał na porządny a ona go rzuciła i postanowiła. Śmieszna była również córka prezydenta uciekająca w dziwny sposób przed śmiertelnymi laserami. A końcówka już boska, samolot obijający się o budynki ląduje bezpiecznie na ziemi nie wspominając o dziurze w kadłubie zakrytej bagażami. A puentą tego wszystkiego byli piloci opuszczający rozbity samolot jako pierwsi.

Podsumowując - biorąc pod uwagę że nad filmem pracowało o ile dobrze policzyłem około 80 osób i kilka firm nie licząc aktorów to aż dziwne jest to że tyle osób może być aż tak upośledzonych. Wystarczyłoby dodać do tej ekipy jednego pilota nawet emerytowanego który by swoją wiedzą i doświadczeniem mógł nadać filmowi chodź trochę realizmu. Również graficy się nie popisali - skoro ktoś potrafi wstawić do filmu sztuczną wieżę kontroli lotów to czemu robi ją ręcznie zamiast wykonać zdjęcie które będzie wyglądało realniej ? A może to wszystko tylko upośledzenie reżysera i scenarzysty ? Żal zmarnowanych pieniędzy bo za ten budżet można by zrobić naprawdę dobry amatorski film tego gatunku a biorąc pod uwagę złomowiska samolotów w stanach nie byłoby to wcale trudne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones