Film miał potencjał, bo sama opowieść była bardzo romantyczna i inspirująca. Została jednak
pokazana w takim trochę przesłodzonym i okrojonym świetle. Może proporcje opowiedzianych treści
były nierówno wyważone a może ogólnie sam magiczny nastrój nie był taki jak powinien być w tego
typu filmach. Zwyczajnie...
"Nie myślmy o tym co może się wydarzyć i żyjmy chwilą" [32-ga minuta]
"Możesz się umartwiać lub żyć PEŁNIĄ ŻYCIA, Decyzja należy do Ciebie"
"Szkoda, że musimy się obudzić" -"To się nie kładźmy" [33 min]
"Nigdy nie jest za późno"
Chciałbym podróżować.. nigdy nie byłem za granicą..
Czym ty się tłumaczysz.....
Historia mogłaby być o wiele ciekawsza i lepiej by się ją oglądało, gdyby nie przeszkadzali w niej
główni aktorzy. Nieadekwatny do wielu opowiadanych sytuacji wiecznie przyklejony uśmiech do
twarzy Jordan Ladd bardzo mnie dekoncentrował, a zagubienie w czasie gry Corey'a Sevier'a nie
ratowało sytuacji.
Dlatego...